· 

Strzeżeni przez jedną gwiazdę, jedno wysokie niebo... Dmitri Melnikow

Strzeżeni przez jedną gwiazdę, jedno wysokie niebo,
lecimy sobie w powietrzu, absurdalna ze śmiesznym,
zwyczajnie dłońmi złączeni, a Bóg, też zakochany,
śmiejąc się leci naprzeciw, podobny światłu gwiazdy.

I co z tego, że pomrzemy? Pozostaną, jak dotąd,
i ten to sad, i ten to dom, jak pomniki nadziei,
i to światło gwiazdy, jak miód, cieknący z plastra miodu,
na powietrzu, które jeszcze śpiewa od tego lotu.

2 czerwca 2017 r
przełożył Stefan Kosiewski 10 czerwca 2014
vk.com/wall460878824_15620?w=wall460878824_15620_r15805