Aleksander Adrejewicz Prochanow >>O Gazo, planeto goryczy<<
O Gazo, planeto goryczy,
Dokądże uciec z przerażenia?
Oto spod ruin wyciąga się
Ku mnie rączka trupa dziecięcia.
Goreją krwawych ran rubiny
Mogiłą stał się ojczysty dom.
Nasz piękny sad, oliwny ogród
Ścięli toporem sześciolistnym.
Z otwartych ran w przebitym ciele
Sączy się szkarłatna posoka,
Z czarnych tuneli Gazy wiedzie
W otwarte niebiosa wysoko.
Kiedy płonął ogon rakiety
I migotał niczym pioruny
Podniosłem się z ziemi do góry
Po spaleniu czołgu, Merkawy.
Wyszeptał on, ledwie dysząc tak:
>>Jam jest syn wolnego narodu,
Moja dusza jest nieśmiertelna,
Niebiańska wolność mą nagrodą<<.
Z rozgrzanym granatnikiem cierpię
Z powodu moich otwartych ran.
Kuloodporną kamizelką
Posiekany kulami Koran.
Bóg zabrał im światło , Gazo ma
Pośród rozbitych pięter, schodów
Nad zwęglonymi zwaliskami
Wąski półksiężyc wstaje w nowiu.
Ojczyzna moja zakrwawiona,
Matka ma zabita pociskiem.
Zabandażuję moją ranę
Gotów do boju z karabinem.
Przełożył na język polski Stefan Kosiewski 16 listopada 2023 opatrując przypisem:
1. SURA II KROWA (AL.-BAKARA) 20., tj. temu, który zapalił ogień. KORAN. Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1986:7 https://vk.com/album467751157_260908437?z=photo467751157_457242657
Александр Проханов
О Газа, горькая планета,
От ужаса куда мне деться?
Из-под камней ко мне воздета
Рука убитого младенца.
Горят кровавых ран рубины,
Могилой стал мой отчий дом.
Они наш дивный сад рубили
Шестиконечным топором.
Из жарких ран в пробитом теле
Сочится алая роса.
Из Газы чёрные туннели
уводят прямо в небеса.
Когда горел ракеты хвост,
И в небе молния мерцала,
Я из земли поднялся в рост
И сжёг «израильский» «Меркава».
Он прошептал, едва дыша:
«Я - сын свободного народа.
Моя бессмертная душа,
Моя небесная свобода».
У миномёта, докрасна нагретом,
Страдаю от жестоких ран.
Послужит мне бронежилетом
Пробитый пулею Коран.
Любимый край, господь тебя храни.
Среди разбитых этажей и лестниц
Над грудами обугленной брони
Божественный сияет полумесяц
Родина моя окровавленная,
Мать моя, снарядом убиенная.
Рану я мою перевяжу
Автомат для боя снаряжу
Узнайте больше на сайте
https://russian.palinfo.com/64244
@Copyright Палестинский информационный центр
O Gazo, planeto goryczy,
Dokądże uciec z przerażenia?
Oto spod ruin wyciąga się
Ku mnie rączka trupa dziecięcia.
Goreją krwawych ran rubiny
Mogiłą stał się ojczysty dom.
Nasz piękny sad, oliwny ogród
Ścięli toporem sześciolistnym.
Z otwartych ran w przebitym ciele
Sączy się szkarłatna posoka,
Z czarnych tuneli Gazy wiedzie
W otwarte niebiosa wysoko.
Kiedy płonął ogon rakiety
I migotał niczym pioruny
Podniosłem się z ziemi do góry
Po spaleniu czołgu, Merkawy.
Wyszeptał on, ledwie dysząc tak:
>>Jam jest syn wolnego narodu,
Moja dusza jest nieśmiertelna,
Niebiańska wolność mą nagrodą<<.
Z rozgrzanym granatnikiem cierpię
Z powodu moich otwartych ran.
Kuloodporną kamizelką
Posiekany kulami Koran.
Bóg zabrał im światło , Gazo ma
Pośród rozbitych pięter, schodów
Nad zwęglonymi zwaliskami
Wąski półksiężyc wstaje w nowiu.
Ojczyzna moja zakrwawiona,
Matka ma zabita pociskiem.
Zabandażuję moją ranę
Gotów do boju z karabinem.
Przełożył na język polski Stefan Kosiewski 16 listopada 2023 opatrując przypisem:
1. SURA II KROWA (AL.-BAKARA) 20., tj. temu, który zapalił ogień. KORAN. Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1986:7 https://vk.com/album467751157_260908437?z=photo467751157_457242657
Александр Проханов
О Газа, горькая планета,
От ужаса куда мне деться?
Из-под камней ко мне воздета
Рука убитого младенца.
Горят кровавых ран рубины,
Могилой стал мой отчий дом.
Они наш дивный сад рубили
Шестиконечным топором.
Из жарких ран в пробитом теле
Сочится алая роса.
Из Газы чёрные туннели
уводят прямо в небеса.
Когда горел ракеты хвост,
И в небе молния мерцала,
Я из земли поднялся в рост
И сжёг «израильский» «Меркава».
Он прошептал, едва дыша:
«Я - сын свободного народа.
Моя бессмертная душа,
Моя небесная свобода».
У миномёта, докрасна нагретом,
Страдаю от жестоких ран.
Послужит мне бронежилетом
Пробитый пулею Коран.
Любимый край, господь тебя храни.
Среди разбитых этажей и лестниц
Над грудами обугленной брони
Божественный сияет полумесяц
Родина моя окровавленная,
Мать моя, снарядом убиенная.
Рану я мою перевяжу
Автомат для боя снаряжу
Узнайте больше на сайте
https://russian.palinfo.com/64244
@Copyright Палестинский информационный центр
Нет комментариев
SPRAWDZA SIĘ NIE TYLE SPOŁECZEŃSTWO KATOLICKIE PDNXXXI Na ks. Witolda Kowalowa fraszka von Stefan Kosiewski Studia Slavica et Khazarica MUSZELKI 60 Zniweczona Rzeczywistość PDO440 Zarys Estetyki Chazarów 62 Fascynacja Obłędem | sowa (sowa-magazyn.blogspot.com)